Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 23 marca 2017

W poszukiwaniu wiosny

W poszukiwaniu wiosny w zeszłym tygodniu chodziłam po parku, po lesie. po mieście.
Dziś również poszłam na poszukiwania, łaziłam ze 2 godziny po lesie.
Choć nie było bardzo słonecznie, ale przyjemnie i chyba jednak wiosna do nas zawitała.
Zresztą sami oceńcie
Poranne słońce w zeszłym tygodniu nastrajało do spacerów :)


 Tego samego dnia wybrałam się na spacer po parku .



Znalazłam nawet bazie przed pierwszym dniem wiosny



W centrum miasta wyrosły bratki i zrobiło się zielono i kolorowo







A na koniec filmiki, które mnie niesamowicie uspokajają .
Wiem, że miałam częściej pisać, tematów mi nie brakuje, ale nadal mam problem z organizacją i wolnym czasem.
Dlatego tak z doskoku i na szybko dziś piszę.
U mnie nadal dużo się dzieje.
Przygotowuję się fizycznie do pewnego wydarzenia, w którym chcę wziąć udział, a które wymaga wytrwałości, uporu i siły, dlatego dużo teraz chodzę, ćwiczę, staram się sobie wyrobić lepszą kondycję.
Przepraszam, że Was rzadko odwiedzam, ale z fona jest mi trudno, a do kompa się dopchać czasem muszę czekać kilka dni.
Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
A u Was zrobiło się już wiosennie?

4 komentarze:

  1. Niezbyt.. zimno i wieje ale jestem dobrej myśli :) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. My niestety przesiedzieliśmy ten tydzień w domu i pracy. Borys złapał wirusa, ale już szykujemy się do wiosennych spacerów. Piękne zdjęcia i te bazie cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zdrówka dla Was, teraz sporo wirusów, dużo osób chorych, taka pora roku, ale już niedługo lato :)

      Usuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam