Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 12 kwietnia 2015

Na bulwarze wiślanym

Korzystając z okazji, że zrobiło się w końcu ciepło i wiosennie każdą wolną chwilę wykorzystuję na spacer i złapanie troszkę oddechu od codzienności.
Jakiś czas temu kupiłam spódnicę w kratę, ale nie miałam okazji jeszcze w niej wyjść.











Spódnica: F&F
bluzka: Sinsay
koszulka: Veras
płaszczyk: H&M
butki: Deichmann

4 komentarze:

  1. Ślicznie maju wygladasz , mam bardzo podobna spodniczke i tez bardzo ja lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No no mini, nadrabiasz miniony czas i bardzo dobrze. Trzeba cieszyć się tym co się już osiągnęło. A odwagi Ci nie brakuje, fajna ta spódniczka. Żakiet też fajny i bardzo podoba mi się minicure, dobrze, że krótkie paznokcie bo długie już dawno nie modne, u Ciebie piękny kształt i kolor. Super. Fajne fotki, pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam