Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 20 marca 2016

10 te urodziny Darii

Życie tak szybko gna do przodu, że po prostu ciągle mi czasu brak na wszystko, a najmniej go mam na pisanie bloga.
Wczoraj były Darii urodziny, z rana byłam w pracy, potem świętowaliśmy jej urodziny i graliśmy w świetną grę "Złap wąsy " śmiechu było co niemiara.








Jak zawsze, kiedy przypominam sobie, jak szybko mija czas, jak dzieci rosną wracam wspomnieniami do dnia porodu.
Pamiętam jak z Darią nie bardzo chciałam udać się do szpitala, bo przy drugim porodzie się bardzo namęczyłam i nie chciałam powtórki z rozrywki, dlatego czekałam, aż się coś bardziej rozkręci, żeby pojechać do szpitala.
W rezultacie zaraz po pojawieniu się w szpitalu urodziłam Darię, dzięki temu cała "procedura" i biurokracja mnie ominęła i na szczęście obyło się bez komplikacji.
Jak wiecie, jestem niepoprawną sentymentalną duszą, lubię wspominać, więc oto Daria w 10 odsłonach :)












4 komentarze:

  1. A taką ją malutką pamiętam, mam gdzieś jeszcze takie zdjęcia! 100 lat dla Darii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w jej imieniu.
      Ja zawsze w dzień urodzin wspominam, jacy byli mali.

      Usuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam