Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 2 października 2014

Zupa z soczewicy zielonej

Ugotowałam ją po raz pierwszy rok temu zainspirowana przepisem z bloga Marzenki z Zacisza Kuchennego oryginalny przepis macie tu
Lubię wypróbowywać nowe smaki, a to jest grecka zupa Fakes, więc dlaczego miałabym nie spróbować.
Kiedyś na starym blogu wrzucałam przepis, a teraz jak się zrobiło chłodniej i mam wrażenie, że ciągle marznę postanowiłam ją ugotować, bo jest sycąca i rozgrzewa.

Składniki:
300 g zielonej soczewicy
2 dojrzałe pomidory
50 g oleju
2 marchewki
1,5 cebuli
2 ząbki czosnku
1 łyżka koncentratu pomidorowego
listek laurowy
sól, pieprz
oregano
2 łyżki octu winnego

Pomidory wrzątkiem parzymy i zdejmujemy skórkę, kroimy w kostkę.
Cebulę, marchewkę kroimy w kostkę.
Na rozgrzanym oleju podsmażamy cebulę i przeciśnięty czosnek, jak się podsmaży dodajemy marchew, liść laurowy, opłukaną soczewicę i zalewamy zimną wodą( ok 1 l) gotujemy 30 minut,aż zmięknie.
Dodajemy posiekane pomidory, koncentrat, doprawiamy solą, pieprzem, oregano i gotujemy kolejne 15 minut. Pod koniec dodajemy ocet i smacznego.
Mnie się troszkę woda wygotowała, bo w tym czasie szykowałam się z córką na wyjście i nie pilnowałam idealnie, więc wyszła dosyć gęsta, ale taką lubię.



4 komentarze:

  1. Mmm pycha :) a gdzie kupujesz soczewuce ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu kupuję na hali targowej u Pani,która sprzedaje różne, sypkie rzeczy na wagę,ale jest i w Stokrotce,a czerwoną to widziałam w Tesco.

      Usuń
  2. Witaj Maju, kiedyś taką zupkę jadłam. Smakowała mi, tyle pamiętam. Dziękuję za przepis, na pewno, będę ją wkrótce robić. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam