Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 11 grudnia 2014

Mikołajkowe szaleństwo fitnesowe

Miałam od razu o tym napisać, ale się rozchorowałam i dopiero teraz  znalazłam troszkę siły, by napisać  o Mikołajkach.
Oczywiście w nocy do nas przyszedł Mikołaj i przyniósł mi wspaniałe kosmetyki, pachną tak pięknie, że muszę pamiętać, żeby ich nie próbować.

Tego dnia Klub Gryfit przygotował Mikołajkowe szaleństwo fitnesowe http://www.gryfit.pulawy.pl
https://www.facebook.com/GryFit?fref=ts
więc zabrałam moją córkę Angel i poszłyśmy, na początku była zumba z Gosią, bardzo energetyczną osóbką, z którą po 3 utworach nie mogłam złapać tchu, ale radośnie i wesoło było.
Potem były różne formy ćwiczeń: rozciąganie, ćwiczenia z hantlami, squady i to wszystko przy dźwiękach energetycznej muzyki
 Mikołaj nadzorował ćwiczenia i rozśmieszał towarzystwo

Mikołaj ćwiczył z nami, a Panie prowadzące zajęcia również były przebrane.


Na koniec zajęć Mikołaj miał dla nas niespodziankę...

Taki Elfik trzymał losy :)

Losowanie nagród, a na koniec fotka z Mikołajem :)
Te 2 godziny zajęć bardzo szybko minęły, choć wymęczyły mnie, ale warto było.
Niestety nie mam fotki z Mikołajem, może kiedyś jak mi doślą to tutaj zamieszczę.

2 komentarze:

  1. Fajna inicjatywa, że klub fitness zaprasił ludzi do wspólnych ćwiczeń i zabawy. Super, że Wam się dziewczyny podobało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne taki imprezki i tylko 10zł za wstęp, czyli nas wyszło po 5zł od łebka za 2 godziny szaleńśtw.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam