Na dworze jak jest każdy widzi, szaro buro i ponuro, czasem pada deszcz, czasem pięknie słoneczko świeci.
Więc aby przełamać te niezbyt kolorowe momenty ubrałam kolory, które uwielbiam, czyli czerwień w różnych odcieniach.
Czapka : Sinsay
Szal/komin: własnoręczna robota
Kurteczka: Select
Torebka: Chilin- Cropp
Kozaki: Deichmann
Sukienka: Klass colect Sh
Naszyjnik: Sinsay
Torebka cudo ale to juz wiesz :) podoba mi sie czapka i szalik i komin ! Wygladasz jak skrzacik :))
OdpowiedzUsuńCo do sukienki mysle ze dlugosc przed kolanp bylaby lepsza ale to tylko moje zdanie bo sama takie nosze wiec mało obiektywne moze byc ;) pozdr
Madziu być może masz rację, ale ja usłyszałam,że osoby koło 40tki i troszkę "przy kości" jak ja mające potężne uda powinny chodzić w sukienkach i spódnicach za kolano.
UsuńJa się na modzie nie znam, więc trudno mi ocenić.
Ty bardzo fajnie wyglądasz w takich właśnie krótszych :)
Dlatego napisalam ze to moje obiektywne zdanie pozatym wcale nie uwazam ze kobiety przed 40 stka powinny nosic dlugie spodnice - sama zreszta mialas super mini w ktorej wg mnie wygladsz rewelacyjnie ! Wazne aby samemu dobrze czuc sie w tym co nosisz !
OdpowiedzUsuńTo fakt, ale w tej sukience też się dobrze czuję :)
Usuń