Główną atrakcją tej miejscowości jest Muzeum Jana Kochanowskiego otwarte od 1961 roku.
Kiedy już dojedziemy to wita nas taka tablica na bramie.
Najlepiej autko zostawić na pobliskim parkingu, bo na terenie muzeum nie ma miejsc parkingowych.
Piękne alejki prowadzą nas wprost do Muzeum, nie sposób się zgubić, a po drodze można podziwiać piękne drzewa i krzewy ozdobne.
Przed Muzeum wita nas pomnik Jana Kochanowskiego.
Siedzibą muzeum jest pochodzący z XIX wieku dwór Jabłonowskich , w którym dla zwiedzających jest 6 sal . Na powierzchni 250m zgromadzone zostały pamiątki z życia poety, wydania i dzieła, rękopisy, pierwsze wydania.
Wspaniale wykonane meble, dzieła sztuki, przybory których używał, stroje w jakich chodzili ludzie w tamtych czasach.
maj-sierpień wrzesień-kwiecień
wtorek-piątek 8-16 wtorek-piątek 8-16
sobota-niedziela 10-18 sobota-niedziela 9-16
Wstęp bilet normalny z przewodnikiem 12zł, bez przewodnika 10zł
bilet ulgowy z przewodnikiem 10zł, bez przewodnika 8zł
W sobotę wstęp wolny wg informacji na stronie, natomiast my byliśmy w piątek, bo wyczytaliśmy wtedy, że w piątek jest wstęp wolny.
Można na spokojnie pochodzić, zwiedzać, na ścianach są gobeliny i różne pięknie wypisane sentencje, które nadal nie straciły na ważności, pomimo tego, że czasy się zmieniły.
Ta druga to " Na dom w Czarnolesie".
Głównym wejściem się wychodzi i przechodzi w boczne, a tam wystawa zatytuowana " Rzeczpospolita Babińska"
Jest też kaplica,w której Jan Kochanowski z rodziną spędzał czas na modlitwie.Mam sporo zdjęć,ale jak tutaj zamieszczę to nie zachęcę Was do obejrzenia tego pięknego miejsca.
Jest tam pięknie, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, warto tam pojechać, spędzić czas z rodziną, pochodzić pięknymi alejkami nad stawem, usiąść na ławce, nie koniecznie pod lipą.
A tutaj szczegółowe informacje i telefony
Maju jak sie w srodku zimy oglada te soczyste zielone drzewa, kwiaty to od razu chce sie jechac :) cudowne miejsce jakby czas sie tam zatrzymal ! Jak bede w okolicach na pewno nie omieszkam zajrzec do tego muzeum !
OdpowiedzUsuńMiałam wcześniej zacząć ten cykl o podróżach,ale ciągle czasu mi brakowało.
UsuńKurcze, trochę daleko z Dolnego Śląska. Aczkolwiek b.chętnie bym to miejsce odwiedziła. Pozdrawiam Maju.
OdpowiedzUsuńMajeczko,jak wybiorę się w Twoje rejony to pewnie napiszę, co tam fajnego widziałam :)
Usuń