Jak zwykle od Marzenki wzięłam pomysł na taki deser.
Powoli się przekonuję do kaszy jaglanej, ale szczerze mówiąc ani razu nie jadłam jej na słodko.
Postanowiłam wypróbować przepis z bloga http://zaciszekuchenne.blogspot.com/2014/05/krem-jaglany-z-musem-truskawkowym.html
Chciałam zrobić zdrowy deser,więc sięgnęłam po ten przepis
Potrzebujemy:
6 łyżek kaszy jaglanej
3 łyżki amarantusa
2 szklanki wody
odrobina soli
2 łyżeczki miodu
3 łyżki jogurtu naturalnego
45 dkg truskawek
1 banan
Na gorącą wodę, lekko posoloną wrzucamy uprzednio wypłukaną jaglankę i amarantusa,mieszamy i na małym ogniu gotujemy 20 minut. Odstawiamy do ostygnięcia.Następnie dodajemy jogurt i powinniśmy rozdrobnić wszystko w malakserze, który odmówił współpracy, więc tylko wymieszałam łyżką.
Dodajemy miód, całość mieszamy
Dodajemy miód, mieszamy i przekładamy do szklanek na wysokości 2/3 szklanki.
Następnie truskawki miksujemy z bananem i wykładamy na wierzch szklanki
Wstawiamy do lodówki na około 2 godziny do schłodzenia.
Wygłada apetycznie a jak smakuje? nie wiem co się dzieje ale widzę, że moje poprzednie komentarze wcieło...:( a tyle się opisałam może ten przejdzie, pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńSmakuje równie dobrze, Adrianna może potwierdzić.
OdpowiedzUsuńNie widzę innych komentarzy, albo gdzieś wiszą i wejdą później, albo net je zjadł, dodaję na bieżąco, więc nie wiem, o co chodzi?
Pozdrawiam
hej Majeczko !
OdpowiedzUsuńdeser wygląda cudownie i pewnie bajecznie smakuje zrobię na pewno w weekend :) dzięki za super przepisik
Polecam, bo naprawdę fajny jest:)
UsuńA mnie to nie zaprosilas na takie pysznosci :( (merry81)
OdpowiedzUsuńMerry zapraszam serdecznie :)
Usuńkosztowałam i deser jest super! polecam
OdpowiedzUsuńJa niedługo znów zrobię, bo tamten moment zniknął :)
OdpowiedzUsuń