Zresztą jak to rybka, raz do rany ją przyłóż, a innym razem wychodzi z nas diablica.
Dzieci nas obserwują i chcą naśladować, więc moje dziecko też pisze bloga, robi fotki, piszę o czym chce.
A ostatnio postanowiłyśmy zrobić wspólną sesję.
Moja córcia wymyśliła nam stylizację, a z powodu zmiany pogody sesja wypadła w pomieszczeniu, ale najważniejsze jest to, że dobrze się przy tym bawiłyśmy.
Mamy nawet takie same bransoletki,zrobione przez córcię własnoręcznie
strój Darii:
sweter Zara
spodnie F&F
buty: Clark
Strój Mai:
sweter Esmara
spodnie: F&F
buty: Deichmann
Fajne fotki :D
OdpowiedzUsuńA Daria do Jacka bardzo podobna :D
Tinko, one wszystkie do Jacka podobne :)
UsuńSuper sa takie sesje matka - corka sama z dusia mam chyba z 3 w takich samych strojach - swietna pamiatka :) pieknie wyszlyscie !
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu:)
UsuńŚwietny pomysł na wspólną sesje, dobrze że niedługo już wiosna, i kaprysy pogody nie będą groziły naszym pomysłom. Fajnie razem wyglądacie, a Daria to już po dawnemu podlotek. Ale Ci córa rośnie. Świetnie razem wyglądacie, osobno też. Pozdrawiam i nadrabiam zaległości na blogach.Babooshka
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję, że pogoda będzie sprzyjać wyjściom i sesjom na świeżym powietrzu
UsuńBardzo fajny pomysł na wpis, tym lepiej że ubrałyście się w te same kolorki pzdr
OdpowiedzUsuńMoje dziecie wymyśliło, że ubierzemy się tak samo
Usuń