Łączna liczba wyświetleń

środa, 4 lutego 2015

Spaghetti po studencku

Po raz pierwszy jadłam takie spagetti w dzieciństwie, zwane "oszukanym spaghetti" najczęściej, kiedy rodzice nie mieli zbyt dużo czasu na wymyślne dania, albo kiedy nie dostali dodatku mięsnego.
Ostatnio w ramach akcji :"smaki dzieciństwa" postanowiłam zrobić i spróbować.
Składniki:
1 makaron spaghetti
1/4 kostki masła( nie margaryny czy innych mieszanek z tłuszczami utwardzanymi)
3 łyżeczki ziół prowansalskich
1 łyżeczka czosnku
1 koncentrat pomidorowy

Makaron gotujemy wg przepisu, ale nie przelewamy zimną wodą.
Na gorący makaron wrzucamy masło i mieszamy, aż się rozpuści.
Dodajemy przyprawy, koncentrat i mieszamy, danie jest gotowe.
Chociaż bez mięska całkiem fajnie smakuje i moje dzieciaki były mile zaskoczone, że szybko można takie smaczne danie zrobić .

4 komentarze:

  1. U nas takie spagetti nazywa sie po harcersku bo dzieci czesto robia cos tskiego na biwakach harcerskich :)
    Moj smak z dziecinstwa to przede wszyskim swiezy chleb z maslem i cukrem oraz makaron z kuelbasa i jajkiem :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie jadłam chleba z masłem i cukrem, ale np jadłam chleb ze słoniną.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja jadłam chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym pyyyycha :D

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam