Więc postanowiłam zrobić chłodnik z buraczkami.
2 buraki
maślanka naturalna
pęczek szcypiorku
pęczek koperku
1 ogórek
2 jajka ugotowane na twardo
1 kostka bulionowa
woda
sól, pieprz, czosnek, jak ktoś lubi to sok z cytryny lub ulubione przyprawy
Zaczynamy od tego, że obieramy buraki, myjemy i gotujemy w wodzie z dodatkiem 1 kostki bulionowej ok 20-30 min aż buraki będą miękkie.
Następnie buraki wyciągamy, aby wystygły i czekamy,aż wystygnie bulion
Do bulionu dodajemy posiekany szczypior i koperek
Myjemy ogórka i ścieramy na tarce, jak buraki wystygną również je ścieramy na tarce
Do garnka wrzucamy buraki, ogórki, przyprawiamy do smaku
Dodajemy maślankę prawie całą, ścieramy jajka na tarce i dodajemy do chłodnika
Najlepiej odstawić na co najmniej godzinę do lodówki
Też gotuję chłodnik z burakami, ale od razu po obraniu je trę na tartce i gotuję, a potem odstawiam do wystygnięcia, koper dobrze jest dać w koszyczku, a potem wyjąć daje intensywniejszy zapach, ostatnio robiłam z samych ogórków i jogurtu naturalnego, jaja w ćwiartki i młode ziemniaczki z koperkiem. Twojej wersji nie znam, ale po składnikach sądząc, pychota.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy bym dała radę utrzeć na tarce buraki surowe, ale muszę spróbować, zaoszczędziło by mi to troszkę czasu.
UsuńJa robię ogórkowy chłodnik dla pozostałych domowników, taki jak tutaj
http://lata-trzydziestelata-czterdzieste.blogspot.com/2014/07/dla-ochody-chodnik.html
Już do chłodnika mi nic nie trzeba, a takie ziemniaczki oddzielnie gotowane jadłam kiedyś u koleżanki do barszczu ukraińskiego, ale nie mówię, że nie spróbuję, bo lubię nowe smaki, więc pewnie kiedyś wypróbuję Twój przepis.
Dziękuję.