Łączna liczba wyświetleń

sobota, 15 listopada 2014

Dyniowa zupa krem nadaje się nawet dla niemowlaka

Po raz pierwszy ugotowałam ją dla mojej najmłodszej córeczki, kiedy miała jakieś 7-8mcy.W ogóle zupki dla dzieci modyfikowałam, przy pierwszym dziecku sporo gotowców, bo w sumie nie wiedziałam co i jak gotować, a jak już nawet ugotowałam to ciągle to samo: marchewka , ziemniaczek i kurczaczek.
Dopiero przy dziewczynach doszłam do tego, że po pewnym czasie można dziecku zmieniać smaki, dodać to, co my jemy: kalafior, brokuł, fasolkę.
Moja córcia sama wybrała, kiedy zobaczyła dynię dotąd się do niej wyciągała i piszczała, aż matka troszkę kupiła.
Tak wyglądała wtedy moja smerfetka, jakość zdjęcia średnia, bo nie miało się wtedy cyfrówki.

Po powrocie do domu postanowiłam ją ugotować razem z innymi warzywkami i mięsem z kurczaka.
Ale dość historii i wspomnień, oto mój pierwszy przepis na zupę krem z dyni
Składniki:
Wtedy to była pierś z kurczaka,a teraz 1 ćwiartka kurczaka
3 marchewki
2 ziemniaki
1 pietruszka
1 kawałek selera
kawałek dyni
sól, pieprz, szczypta cukru

Warzywa obieramy, myjemy i kroimy w kostkę, ćwiartkę kurczaka zalewamy wodą ok 2l i gotujemy.
Jak zaczyna wrzeć ściągamy łyżką tzw.szumy i dodajemy warzywka, sól, pieprz i szczyptę cukru, gotujemy,aż warzywa będą miękkie, doprawiamy do smaku.
Odstawiamy z ognia i miksujemy.
Zarówno ja jak i dzieci od czasu do czasu lubimy taką zupę krem łagodną.
Aczkolwiek wiem, że można ją zrobić na 100 różnych sposobów, ale o tym może kiedy indziej.


3 komentarze:

  1. Też robię zupę krem z dyni, ale w wersji na ostro, najpierw gotuję bulion, a potem na patelni smażę dynię z czosnkiem, dodaje też cukinię i paprykę czerwoną do gara, a z przypraw imbir, paprykę słodką mieloną, pieprz ziołowy i czarny, chili, sól, cukru nie daje, potem to miksuje i na talerzu posypuje prażonymi pestkami dyni, i grzaneczkami, pycha.
    Twoja chyba jest taka delikatna, przynajmniej na taką wygląda, ale chętnie bym spróbowała, lubię eksperymenty kulinarne, pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Marzenko, moja jest delikatna, ale chętnie spróbuję Twojej na ostro.
      Dzięki za przepis, niedługo pewnie wykorzystam.

      Usuń
  2. Jejku jaka malutka Darcia :) pamietam jak byla taka kryszynka !
    Ja tez dyniowa robie bardziej na ostro - orentalnie ! Dodaje tez curry i odrobine cynamonu a dla przelamania smaku smazona cenulke troche pora !
    Wyczytalam tez ze gruszka fajnie pasuje wiec musze sprobowac ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam