Szkolna stołówka i przysłowiowa wieprzowa podeszwa, nijak jej nie można było przekroić, taka była twarda,a jak już się ją rozgryzło,to okazywało się, że w środku jest surowa.
Za to odkąd odkryłam wątróbkę drobiową kombinuję, jak ją można przyrządzić, wiadomo, że najłatwiej podsmażyć z cebulką, ale dziś w zupełnie innej odsłonie.
Będąc na zakupach trafiłam na mrożonki w "promocyjnej" cenie i tak w sumie wymyśliłam sobie wątróbkę po meksykańsku.
Składniki:
Wątróbka drobiowa ok 1kg( ja kupiłam 450g i sos na następny dzień został, a wątróbkę musiałam dokupić)
mieszanka meksykańska mrożona
2 pomidory
2 cebule
1 puszka fasoli czerwonej
1 puszka kukurydzy
1 szklanka ryżu
Przyprawy:papryka,imbir, curry,sól, pieprz
Cebulę i pomidory kroimy w kostkę, do garnka wlewamy ok 1 litra wody , solimy, dodajemy przyprawy i czekamy,aż się zagotuje.
Na gotującą się wodę wrzucamy opłukaną wątróbkę, cebulę,warzywa z mrożonki, po 10-15 minutach dodajemy pomidory,
W międzyczasie gotujemy wodę na ryż, którą solimy, dodajemy do niej imbir i szczyptę curry, oraz odsączoną kukurydzę.
puszkę z fasolą otwieramy, wylewamy część zalewy, resztę rozdrabniamy malakserem, wiem, że to nie za pięknie wygląda, ale zagęści nam fajnie sos.
Układamy ryż na talerzu, próbujemy sos z wątróbki, doprawiamy do smaku i podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, jak podzielisz się ze mną swoim zdaniem.Pozdrawiam